czwartek, 29 marca 2018

Tysiące razy cię całowałam

Tysiące razy cię całowałam
w mojej głowie,
a dziś żałuję że cię (nie)poznałam.

Potrafię żyć tylko w chaosie,
a nagle wchodzisz i wkładasz szuflady
na swoje miejsca.
I chcę cię dotknąć, przyciągnąć
do serca,
a ty wciąż i wciąż nie chcesz zrozumieć,
albo chociaż spróbować,
że mogłoby się okazać,
że jesteśmy dla siebie stworzeni.

Nikt nigdy mi nie wmówi,
że miłość jest tylko wtedy,
gdy ludzie są sobie przeznaczeni.
Wolę wierzyć, że każdy wybiera
i podejmuje decyzję, że tego człowieka
pokocha i będzie kochał na wieki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz