To jest jak sen
z którego nigdy się nie budzę
i w którym nie umiem zasnąć.
Jestem tu, widzę znajome ściany,
ale to nie jestem ja.
Wyjeżdżam i wracam,
śpię w swoim i nie swoim łóżku,
śnię w nie swoim ciele
i jedyne czego chcę
to obudzić się w świecie
w którym wszystko jest tak
jak być powinno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz