sobota, 11 listopada 2017

wciąż robię coś z niczego

wciąż robię coś
z niczego
z twoich rąk
czaruję czułość
a twój wzrok
zamieniam w sen

ale gdy widzimy się
milczę
chowam pod rzęsami
żal
że nie jesteśmy sami

wciąż robię coś
z niczego
analizuję każdy krok
spojrzenie
gest
westchnienie

i dziwię się ogromnie
że jesteś gdzieś tam
a nie obok mnie

dziwię się boleśnie
że coś czuję
i widuję cię
najdłużej we śnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz