środa, 12 września 2018

wychodzę na kawę

wychodzę na kawę
po odrobinę szczęścia
przysiada się człowiek
bo potrzebuje pogadać
widzę połamane paznokcie
i połamane serca

na co dzień wszystko sklejam
słowem uśmiechem czy zrozumieniem
gdy wraca do domu znów się rozpada
ja nie wracam
szukam w tłumie jemu podobnych
miłość przelewa się w moim sercu

mam połamane paznokcie
i postrzępione końcówki
krew krąży chyba tylko wokół oczu
ale kości mam raczej mocne
- moje ramiona nigdy
się nie łamią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz