boję się że znowu nie zdążę
na właściwy pociąg
kolejną przesiadkę
następną rozmowę
nieplanowane spotkanie
boję się że znowu pomylę
peron
stacje
słowa
człowieka
i boję się że po drodze znów
dojdę do wniosku
że i tak nikt na mnie nie czeka
więc
po co
no po co Boże
nie milcz jak tchórz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz